1 luty, 2015
GŁOS MŁODZIEŻY
Numer. 121 (4)
Komentarzyk do Słowa Pana
Drodzy młodzi Przyjaciele! Słowo Boże, które kieruje do was Bóg, trzeba przyjąć otwartym umysłem i gorącym sercem, bo ono jest „duchem i życiem”. Moi drodzy! Jaka jest wasza postawa względem przemawiającego do was Boga? Z jakim nastawieniem przyjmujecie Słowo Boże zawarte w Piśmie Świętym, objawione Słowo Boże? Jak głęboko zapada ono w wasze serca? Czy przypadkiem nie krytykujecie tego Słowa, nie poddajecie wątpliwości zawarte w nim treści? A może mówicie, że jest ono dla was nie aktualne na dzisiejsze czasy? Pamiętajcie Biblia pisana 2-3 tysiące lat temu jest wiecznie żywa, wiecznie aktualna, chociaż biorą z niej i korzystają codziennie miliony i miliardy ludzi. Nie traci nic, bo jest Słowem Bożym, a Ono jest nie wyczerpalne. Czytając je codziennie, co raz to nowe odkrywamy w nim prawdy, jakby pierwszy raz czytane i pierwszy raz słyszane. Taka jest Jego potęga i moc.
- Karol
Matka Boża Gromniczka…
Święto Oczyszczenia
Czterdziestego dnia po Bożym Narodzeniu Kościół obchodzi Święto Ofiarowania Pańskiego, zwane dawniej świętem Oczyszczenia Najświętszej Maryi Panny, a w tradycji polskiej świętem Matki Bożej Gromnicznej. Ofiarowanie Pana Jezusa w Świątyni Jerozolimskiej było ważnym wydarzeniem w życiu Świętej Rodziny. Św. Łukasz Ewangelista napisał: Gdy zaś nadszedł dzień poddania ich, zgodnie z Prawem Mojżeszowym oczyszczeniu, zanieśli Go do Jerozolimy, aby był ofiarowany Panu, według tego, co jest napisane w Prawie Pańskim: Każde pierworodne dziecko płci męskiej będzie poświęcone Panu. Mieli również złożyć ofiarę zgodnie z tym, co jest powiedziane w Prawie Pańskim: parę synogarlic lub dwa gołąbki (Łk 2,22-24). Według Prawa Mojżeszowego każda kobieta przez czterdzieści dni po urodzeniu chłopca, a przez osiemdziesiąt dni po urodzeniu dziewczynki pozostawała „nieczysta”. Nie wolno jej było dotykać niczego świętego, ani wchodzić do świątyni. Po upływie tego czasu matka musiała przynieść do świątyni jednorocznego baranka. Jeśli zaś ona jest zbyt uboga, aby przynieść baranka, to przyniesie dwie synogarlice, albo dwa młode gołębie, jednego na ofiarę całopalną i jednego na ofiarę przebłagalną za nią i będzie oczyszczona ( por. Kpł 12,8).
Światłość na oświecenie pogan
Pamiątkę tego dnia, w którym w jerozolimskiej świątyni starzec Symeon wziął na ręce sześciotygodniowe Dzieciątko i uniósł Je wysoko z najwyższą czcią, poznając w Nim Zbawiciela świata, Kościół obchodził już w IV wieku. Od połowy V wieku ustalono datę 2 lutego jako Święto Prezentacji Dzieciątka Jezus. W VII wieku pojawia się nazwa Oczyszczenia Najświętszej Maryi Panny. W tradycji polskiej, dzień ten nazywa się świętem Matki Bożej Gromnicznej. W ten sposób uwypukla się fakt przyniesienia przez Maryję małego Jezusa do świątyni. W czasie Ofiarowania, starzec Symeon wziął na ręce Pana Jezusa i wypowiedział prorocze słowa: Światłość na oświecenie pogan i na chwałę ludu Izraela (Łk 2,32). Według podania procesja z zapalonymi świecami była znana w Rzymie już w V wieku. Natomiast od X wieku upowszechnił się obrzęd poświęcania świec, których płomień symbolizuje Jezusa – Światłość świata, Chrystusa, który uciszał burze, był, jest i na zawsze pozostanie Panem wszystkich praw natury…
Tradycja polska
W Polsce święto Ofiarowania Pana Jezusa ma charakter wybitnie Maryjny. Widzimy Maryję, jako Tę, która sprowadziła na ziemię niebiańskie Światło i która tym Światłem nas broni oraz osłania od wszelkiego zła. Dlatego często bierzemy do rąk gromnice, zwłaszcza w niebezpieczeństwach wielkich klęsk i grożącej śmierci. Poświęcone 2 lutego świece, jakby widomy znak Bożej Jasności, zapala się w trudnych życiowych chwilach po to, aby „zadziałała” interwencja Bożej Opatrzności. W religijnej tradycji polskiej podczas burzy, nadal stawiamy świece – gromnicę w oknach. Gromnicami zażegnywano klęski gradowe, ich dymem kreślono znaki krzyża na drzwiach, piecu, oknach i belkach stropowych, jako „zapory przeciw nieczystym siłom i nieszczęściom”. W każdym domu katolickim powinna być przynajmniej jedna gromnica. Zapala się ją także przy konającym, aby Maryja – Ta, która niosła do świątyni Jezusa – Światłość Prawdziwą, prowadziła dusze umierających wprost do wiekuistej światłości, do nieba.
W polskiej literaturze o tym święcie, pięknie napisała Kazimiera Iłłakowiczówna:
O Panno prześliczna, gromniczna!
Pod ogień Twój święcony,
wiszący nad woskiem gromnic,
przez las kolący i wyjące wilki,
idę bez wszelkiej obrony:
Nie módl się,
ani się przyczyniaj,
ale tylko wspomnij!
Ty, coś rodziła Dziecię bez ognia i dachu,
a przez ucieczkę uszła od zamachu
i potem całe życie wyczekała w lęku
na Syna mękę. (…)
I nie módl się, Najświętsza Panno,
Gwiazdo szczęśliwego, krótkiego konania,
nie módl się, Zorzo łask, nie osłaniaj,
tylko wspomnij.
(K. Iłłakowiczówna)
- Dariusz W. Andrzejewski CSSp